Problem z ósemkami – stomatologia dziecięca i dorosłych

0
1388

Wyrastające późno ósemki zwane także zębami mądrości to problem, który dotyka większości z nas. Zęby mądrości są nam praktycznie do niczego niepotrzebne, są pozostałością przypominającą nam o ewolucji. Czaszka człowieka przez tysiąclecia uległa znacznym zmianom, co doprowadziło to problematycznych sytuacji, w których często brakuje już powierzchni dla zębów mądrości, które rzez lata nie mogą się wybić.

Ósemki pojawiają się u większości ludzi dość późno. Jest to okres naprawdę bardzo zróżnicowany. Mogą pojawić się u osób dwudziestoletnich, ale zdarzają się także przypadki wyrastania zębów mądrości nawet u sześćdziesięciolatków. Ból związany z ich wyrastaniem jest jednym z częstszych powodów wizyt u dentysty.

smile-122705_1920

Jeżeli ząb wyrasta prawidłowo nie ma czym się przejmować, lecz w przypadku ósemek częste są różne nieprawidłowości. Zdarza się, że zęby nie rosną w pozycji pionowej, ze względu na brak na nie miejsca mogą wyrastać w różnych miejscach dziąsła, a także nietypowych pozycjach. Częste są przypadki, że ósemka wyżyna się latami. Czasem zęby wyrastają połowiczne i w takich miejscach, że trudno do nich dotrzeć podczas szczotkowania zębów. Prowadzi to do kumulowania się bakterii w tamtych rejonach i przyczynia się do powstawania próchnicy.

Wyrastające ósemki często powodują też problemy ze zgryzem, który może ulegać deformacji pod wpływem pojawiania się nowego uzębienia.

Problemy wynikające z pojawiania się zębów mądrości często są tak dotkliwe, że dentysta decyduje o ich usunięciu. Nie zawsze jest to jednak sprawa prosta, ponieważ w wielu wypadkach ósemki wyrastają tylko częściowo. Czasem zdarza się, że rosną pod kątem, a nawet poziomo. W momencie, gdy pacjenci decydują się na skorzystanie z pomocy dentystów, zęby są już często dotknięte próchnicą. To powoduje dodatkowe komplikacje. Do usunięcia zębów mądrości często okazuje się konieczna operacja dentystyczna. Niezbędne może okazać się rozcięcie dziąsła i zęba, a następnie wydobywanie zęba w kawałkach. Takie ingerencje dentysta wykonuje albo przy znieczuleniu miejscowym, albo z zastosowaniem narkozy. Decyzja jest podejmowana indywidualnie z każdym pacjentem.